Mikołaj w „Zielonym Przedszkolu”.
Nic nie przeszkodziło Mikołajowi , aby w tym roku odwiedzić naszych milusińskich .
Ani brak śniegu , ani CORONAVIRUS nie były dla Niego przeszkodą.
Przyjechał więc do południa 4 grudnia z workiem pełnym prezentów. Zanim wszedł do budynku po cichutku pospacerował po naszym ogrodzie, pozaglądał przez okno do każdej sali.
Co bardziej spostrzegawcze przedszkolaki dostrzegły Go i z piskiem poinformowały kolegów , że już jest -taki sam jak co roku , z biała brodą w czerwonym płaszczu , czapce na głowie i srebrną laską.
W tym roku spotkanie z Mikołajem wyglądało troszeczkę inaczej.
Nie bawiliśmy się wszyscy na Sali rekreacyjnej , tylko każda grupa gościła Mikołaja w swojej Sali. Śpiewaliśmy z Nim piosenki , tańczyliśmy i pląsaliśmy w kole. Mikołaj rozdał prezenty każdemu.
I Tym bardzo grzecznym i tym trochę mniej .
Zdjęcia zrobił Mikołaj z każdym dzieckiem bo okazało się że jest ozdrowieńcem i nie stanowił dla nikogo z nas zagrożenia.
Było super , było wesoło, było kolorowo.
Szkoda , że trzeba będzie czekać na Niego cały kolejny rok ,
Ale może spotkamy się z Nim w następnym roku już w „lepszych czasach”.