Jesteśmy 4-latkami. Lubimy chodzić do przedszkola i spędzać czas na zdobywaniu nowych umiejętności oraz wspólnej zabawie. Nasi chłopcy bardzo lubią konstruować budowle z klocków, a nasze dziewczynki kochają rysowanie i taniec. Całą grupą chętnie chodzimy na spacery po Parku Szczytnickim oraz spędzamy czas na placu zabaw. Nasze panie to pani Asia Olkowska, pani Ania Zioło i Pani Iwonka Bielec. Pomaga nam pani Agnieszka Burzyńska. O nasze brzuszki  i czystość w sali dba pani Ada Strebejko.

Zobaczcie ile nas jest:

Nasze Panie to pani Joanna Olkowska, pani Anna Zioło i pani Iwona Bielec. Pomaga nam pani Agnieszka Burzyńska i pani Ada Strebejko.

Mamy już 4 lata
Dziewczynek jest 7
Chłopców jest 13

„Skowronkowe” zajęcia dodatkowe

Dwa razy w tygodniu ćwiczymy chętnie na gimnastyce korekcyjnej z panem Jackiem. Śpiewamy i ćwiczymy rytmicznie z panią Magdą raz w tygodniu. Z panią Iwoną uczymy się języka niemieckiego.
Spotykamy się również z panią Mariolą, naszą logopedą, która ćwiczy z nami prawidłową wymowę. W ramach programu „Mali wspaniali” ćwiczymy elementy karate z panią Izą. Chętne dzieci uczestniczą w katechezie.

Nasze ulubione wiersze i piosenki

PIOSENKA „MAMA I TATA”

1. Mama i Tata idą na spacer,
a ja przed nimi biegam i skacze
Mama i Tata idą pod rękę,
a ja im śpiewam taką piosenkę

Ref. Kocham Mamę kocham Tatę
i ich razem na dodatek
Kocham Mamę kocham Tatę
i ich razem na dodatek
Kocham Mamę kocham Tatę
i ich razem na dodatek
Kocham Mamę kocham Tatę
i ich razem na dodatek

2. Tata jest super Mama tak samo,
i miło razem z Tatą i Mamą
Mama i Tata są wniebowzięci,
a ja im dalej śpiewam z pamięci

Ref. Kocham Mamę kocham Tatę…

WIERSZ „KŁÓTLIWE DRZEWA”
B.Szelągowska

Wstał poranek, mgłę przegonił
i zatrzymał się nad lasem.
Lubił patrzeć się na drzewa
i rozmawiać z nimi czasem.
Ale co to? Awantura!
Buk z modrzewiem się pokłócił.
Pan mnie kłuje! Tak nie można!
Niech pan sobie igły skróci.
Świerk zaś żale miał do brzozy:
Pani słońce mi zasłania!
A pan wcale nie jest lepszy
i nikomu się nie kłania!
Całą wodę dąb wypija!
Wszystko pewnie przez te liście!
Mój jałowcu – nie przesadzaj,
nie masz racji, krzewie, oczywiście!
Młoda sosna głos zabrała:
Skończcie, proszę, kłótnie, spory.
Lepiej żyjmy sobie w zgodzie,
tak jak było do tej pory.
Mała jestem – każdy widzi.
Tutaj się bezpiecznie czuję.
Pośród was tak rosnę sobie.
Nic mi przez to nie brakuje.
Drzewa aż się zawstydziły.
Przeprosiły się czym prędzej.
A na koniec obiecały:
już nie będzie kłótni więcej

W czerwcu „Skowronki”zajmować się będą:

DZIECKO:
– wzmacnia poczucie własnej wartości
– poznaje słowo tolerancja
– stosuje zwroty grzecznościowe
– rozwija sprawność manualną

DZIECKO:
– poznaje wakacyjne regiony Polski
– poznaje różne pojazdy i ich zastosowanie
– pobudza ciekawość badawczą
– utrwalają umiejętność liczenia

DZIECKO:
– rozwija zainteresowanie przyrodą
– poznaje wybrane drzewa
– kształtuje w sobie postawę ekologiczną
– rozwija w sobie kreatywność

DZIECKO:
– rozmawia na temat planów wakacyjnych
– utrwala zasady bezpiecznego pobytu nad wodą
– utrwala zasady bezpiecznego pobytu w górach
– rozwija koordynację wzrokowo-ruchową

PRZYBORNIK LOGOPEDYCZNY
Poniżej zamieszczone są zdjęcia przedszkolnego przybornika logopedycznego. Zachęcamy Państwa do założenia podobnego w domu oraz do wykonywania ćwiczeń razem z dzieckiem.

Zawieszki wykonane przez dzieci (można wykonać dowolne postaci), przymocowane włóczką do plastikowej słomki.

Ćwiczenie oddechowe: Dziecko, siedząc wygodnie, trzyma słomkę na wysokości głowy, stara się dmuchać naprzemiennie na zawieszki i wprowadzić je w jak najdalszy ruch. Można również dmuchać na jedną z zawieszek i starać się, aby dotknęła ona drugiej. Ważne, aby dziecko było wyprostowane i nie schylało się.

Watka, styropian, piórko.

Ćwiczenie oddechowe: Kładziemy jeden z powyższych przedmiotów na brzegu stolika. Zadaniem dziecka jest dmuchanie tak, aby przedmiot ten spadł z drugiej strony stolika. Jeśli ćwiczy dwoje dzieci, mogą one rozegrać mecz, gdzie każde z nich stara się zdmuchnąć przedmiot na stronę przeciwnika. Dziecko powinno siedzieć na podłodze przed stolikiem tak aby dmuchać na przedmioty będąc na wprost nich. Ważne, aby dziecko było wyprostowane i nie schylało się.

Pudełko po zapałkach ozdobione przez dzieci, wycięte dziurkaczem śnieżynki, plastikowa słomka.

Ćwiczenie oddechowe: Dziecko, siedząc wygodnie na krześle wyciąga z pudełka śnieżynki i kładzie je po prawej stronie stolika. Następnie bierze słomkę, przykłada od góry do śnieżynki i stara się wciągnąć przez nią powietrze tak, aby przenieść śnieżynkę na lewą stronę stołu. Można również użyć dwóch kartek A4 w różnych kolorach i przenosić śnieżynki z jednej kartki na drugą.

Drewniany patyczek, koraliki w różnych kolorach, pocięta na małe kawałki słomka plastikowa.

Ćwiczenie motoryki małej: Dziecko siedząc wygodnie, trzyma w jednej ręce patyczek, a drugą nawleka koraliki/ kawałki słomki. Można przy okazji poćwiczyć percepcję wzrokową (różnicowanie kolorów) i poprosić aby dziecko nawlekało koraliki wg określonego wzoru (np. czerwony, niebieski, żółty itp. lub słomka, koralik, słomka, koralik itp.)

Dzwoneczek.

Ćwiczenie słuchowe: Rodzic wystukuje rytm a zadaniem dziecka jest go powtórzyć. Warianty zabawy dla dzieci starszych: rodzic mówi słowo, zadaniem dziecka jest podzielić je na głoski lub sylaby i zadzwonić tyle razy ile dane słowo ma głosek/sylab.

Karty z ćwiczeniami aparatu artykulacyjnego.

Lusterko

Ćwiczenie: Zadaniem rodzica jest przeczytanie polecenia z karty. Dziecko patrząc w lusterko wykonuje to ćwiczenie.

(karty z różnymi obrazkami są dostępne w Internecie)

BAJKA LOGOPEDYCZNA

Święty Mikołaj przygotował sanie do podróży. Najpierw wyczyścił płozy (myjemy

zęby na dole), później wytarł boki sań (masujemy językiem policzki). Następnie

zawołał renifery, które przybiegły pospiesznie (kląskamy). Mikołaj sprawdził również

lejce (wysuwanie płaskiego języka). Na końcu zapakował prezenty do wielkiego worka

(dotykamy czubkiem języka na zmianę górnych i dolnych zębów) i wyruszył w drogę.

Renifery uniosły sanie bardzo wysoko (przesuwamy językiem po podniebieniu).

Mikołaj rozwinął listę prezentów, która była tak długa, że po rozwinięciu ledwo

mieściła się w saniach (wysuwamy język na brodę). Kolejno wrzucał prezenty wprost

do komina (podnosimy język do wałka dziąsłowego). Po skończonej pracy Święty

Mikołaj był bardzo zmęczony, więc bardzo szybko zasnął (chrapiemy).

AKTUALNOŚCI

 1 czerwca DZIEŃ BŁOTA

19 czerwca WYCIECZKA DO CHWALIMIERZA

20 czerwca WYSTĘP DLA MAMY I TATY

lalllla